2022

Krótki poradnik, jak wyjść z dołka (nie tylko porannego)

Dziś rano miałem dołek. Z gatunku tych, które ci mówią „No i po co masz w ogóle wstawać, przecież to wszystko nie ma sensu…”. — Och, jak to?! Ty, psycholog!? Ty, który zajmujesz się ponoć energią? Dlaczego nie wybrałeś zadowolenia i energii? Przecież wszystko zależy od tego, co wybierzesz! Możesz to zrobić! Wybierz zadowolenie, szczęści…

Czytaj więcejKrótki poradnik, jak wyjść z dołka (nie tylko porannego)

Pobaw się trochę

Gdy pracowałem w banku, moje biurko stało po drodze do działu księgowości. Gdy się tam wchodziło, widać było wielkie jasne okno, a na jego tle sylwetki ludzie przygarbionych nad arkuszami, zestawieniami i dokumentami. Któregoś dnia właścicielka jednej z tych sylwetek, pani Ala, przechodząc obok mojego biurka, przystanęła i zapytała: — A czym się pan…

Czytaj więcejPobaw się trochę

Nie pytaj, czy to jest poprawne

Henri Matisse rysował beznadziejne stopy. Wychodziły mu niezgrabne jak płetwy lub łapy. Tak się nie rysuje stóp. Niektórzy uważają nawet, że nie umiał inaczej. Niektórzy stają w jego obronie: No tak, stopy niezgrabne, ale reszta się broni na tyle, że to nie przeszkadza. Myślę, że Matisse umiał rysować stopy. Bo kto powiedział, że trzeba je rysować…

Czytaj więcejNie pytaj, czy to jest poprawne