Ojciec sam w kuchni i rozważania o tym, kto nadaje się do prowadzenia biznesu
Mam kilku znajomych, których namawiam by zaczęli działać na własny rachunek, lub jak to się czasem mówi, by założyli swój biznes. Nie chodzi o to, by od razu obracali milionami, wydaje mi się tylko, że w ten sposób mogliby nauczyć się wielu cennych rzeczy. Słyszę od nich: "Nie nadaję się", "Nie mam w sobie nic z przedsiębiorcy", "Nie ciągnie mnie do tego". Wiem dlaczego tak mówią.
Czytaj więcejOjciec sam w kuchni i rozważania o tym, kto nadaje się do prowadzenia biznesu