Witaj Zbyszku! Miło jest Cię znowu widzieć i czytać! Cóż, mogę tylko podpisać się pod tym, że ten kurs był czymś niezwykłym, w pewnym sensie – nadal jest. Widzę, że „energia wewnętrzna” została trochę odświeżona, bardzo się cieszę, że wciąż będziesz tu publikował swoje teksty. Cóż, potrzebujemy ich 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Witaj Zbyszku! Miło jest Cię znowu widzieć i czytać! Cóż, mogę tylko podpisać się pod tym, że ten kurs był czymś niezwykłym, w pewnym sensie – nadal jest. Widzę, że „energia wewnętrzna” została trochę odświeżona, bardzo się cieszę, że wciąż będziesz tu publikował swoje teksty. Cóż, potrzebujemy ich 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Dołączam się do opinii Czary. Miło Cię znów czytać…
Nie pozostaje mi nic innego jak dołączyć do opinii Adama 🙂 Widzenie i słyszenie dodaje …ENERGII… Bez wątpienia.
a ja właśnie zauważyłam, że ominął mnie bardzo ciekawy projekt 🙁 mam nadzieję, że będzie powtórka. serdecznie pozdrawiam
Fajnie, że dalej publikujesz. Duże brawa za wytrwałość.